Do zrobienia oponek potrzebujesz jeszcze: duża drewniana deska lub stolnica, kilka łyżek mąki do podsypywania ciasta, wałek, wykrawaczki o średnicy około 5-6 cm i 2 cm; dobrej jakości szerszy garnek z grubym dnem lub głębszą patelnię; około 500-700 ml oleju roślinnego do smażenia; metalowy cedzak lub szczypce do łowienia oponek
Dzień dobry, Niedawno słuchałam audycji radiowej, gdzie jak zwykle w okolicy Tłustego Czwartku (zresztą Boże Narodzenie i Wielkanoc też są dovrym pomysłem) pytano o to, jaka tłustoczwartkowa potrawa jest najlepsza. – Jeśli faworki to jakie? Kruche i rozpływające w ustach, czy raczej twardsze i chrupiące? – pytał dociekliwy redaktor. Zwolenników tych rozpływających się w ustach było tyle samo, co tych preferujących coś bardziej konkretnego. Stanęło na tym,że każdy ma swoje ulubione (ah, co za ciekawe odkrycie:)) – jednak wspólna cecha wymarzonych przez respondentów faworków, to domowa robota. Wiadomo: chcesz mieć porządnie zrobione, zrób sobie sam! Dzisiaj chciałam Wam zaproponować faworki, które nie mogą Was zawieść: faworki przygotowane według przedwojennego przepisu Marii Disslowej : raczej dla preferujących te twardsze i chrupiące ;-) Maria Disslowa uczyła lwowskie panny prowadzenia domu i jej przepisy są niezawodne i proste. Polecam przygotować. Nawet jeśli nie jesteście pannami z dobrego domu! Zapraszam. ps. tutaj znajdziecie więcej przepisów na Tłusty Czwartek. Faworki – jak zrobić? Przepis na faworki nieco dopracowałam do współczesnych realiów: bo co nam mówi „weź śmietany ile wejdzie?”:-) Jeśli czytacie Moje Gotowanie, być może już go nawet zauważyliście: ukazał się w moim felietonie w lutowym wydaniu miesięcznika. Faworki wychodzą bardzo smaczne (co potwierdziła moja Koleżanka i Pani Profesor, która jest moim promotorem) – można brać w ciemno :-) Sam przepis jest bardzo prosty i ekonomiczny: nie ma w nim wybijania wałkiem, nie ma proszku do pieczenia, wykorzystujemy całe jajka (nie ma potem problemu, co zrobić z białkami). Ciasto łatwo się formuje i jest elastyczne. Nie trzeba go także zbyt grubo wałkować: grubość około 3 mm jest wystarczająca. Kilka słów o oleju do smażenia faworków. Tego roku smażyłam faworki na dwóch rodzajach tłuszczu: te na smalcu (jednak wiem, że nie każdy smalcu używa i też nie każdemu jego posmak odpowiada), inną partię na oleju ryżowym – olej ryżowy jest praktycznie neutralny w smaku i też nadaje się do smażenia w głębokim tłuszczu. Alternatywą będzie olej rzepakowy – zastanawiałam się jak to jest, że różne strony podają różne temperatury dymienia oleju rzepakowego. Dopiero na studiach zielarskich dowiedziałam się, że obecnie produkuje się odmiany rzepaku stricte na olej i z tą myślą, aby dobrze nadawały się do smażenia: stąd też w zależności od odmiany rzepaku, punkt dymienia może być nieco inny. Oczywiście, do oleju używa się właśnie takiej odmiany, która jest optymalna do tego celu. To tyle mojego gadania :-) Oczywiście olej trzeba dobrze rozgrzać: pierwszy faworek idzie zazwyczaj na straty, potem powinno pójść gładko. Wariant: różane faworki: Ciasto łatwo się formuje, możecie z niego przygotować klasyczne faworki, albo na przykład chrustowe róże. Disslowa ma co prawda specjalny przepis przeznaczony tylko dla chrustowych róż, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wykorzystać ten. Wiem,że moje zdolności manualne pozostawiają wiele do życzenia, jednak byłam całkiem zadowolona z ich kształtu :-) Róże robimy tak, że wykrawamy trzy kółka różniące się nieznacznie wielkością, nacinamy je po bokach i ściskamy je razem (jeśli jutro zdążę, pokażę to na filmiku). Smażymy jak zwykłe faworki na gorącym oleju z tą uwagą, że w połowie smażenia przewracamy je na drugą stronę – inaczej spiecze się tylko dno, wierzch pozostanie surowy. Można podawać z konfiturą różaną lub ulubionym powidłem. Faworki – chrusty. Przedwojenny przepis. /zaadaptowany przepis Marii Disslowej, który pojawił się w tym numerze Mojego Gotowania/ Składniki na dwa kopiate talerze: 500 g mąki 4 całe jajka kieliszek rumu (miałam w domu Amaretto) 60 g chłodnego masła 60 g cukru (miałam pod ręką brązowy) śmietana (u mnie dwie spore łyżki) szczypta soli (bardzo ważne! używam soli morskiej) tłuszcz do smażenia cukier puder do posypania (u Disslowej cukier cynamonowy) Wykonanie faworków: Przesianą mąkę wysypujemy na stolnicę, masło kładziemy na mące i siekamy nożem, tak, aby było rozdrobnione. Układamy wszystko w kopczyk, robimy zagłębienie: do zagłębienia wbijamy jajka, cukier, szczyptę soli i alkohol – delikatnie zarabiamy nożem. Mój kopczyk prawie zawsze się rozpada, więc dodaję cukier w dwóch partiach. Kiedy ciasto będzie nieco zagniecione, dodajemy śmietanę – tyle,żeby ciasto było dobrze zagniecione. U mnie wystarczyły dwie łyżki. Ciasto wyrabiamy, aż będzie gładkie, formujemy kulę. Ja kulę wkładam czasem do lodówki na pół godziny,dzięki temu ciasto lepiej się wałkuje. Kulę dzielimy na dwie części (będzie łatwiej wałkować), wałkujemy po kawałeczku, jak ciasto na pierogi, powinno mieć grubość około 3 mm. Ściereczką przykrywamy ciasto nad którym aktualnie nie pracujemy – ważne, żeby nie wyschło. Kroimy ciasto w paski, robimy dziurkę, przekładamy przez nią krańce faworka. Smażymy na rozgrzanym tłuszczu, odsączamy na papierowym ręczniku. Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem. Smacznego!
GARNEK DO SMAŻENIA FRYTEK 24X11.5CM na tłuszczu. Tylko 4 produkty w magazynie. Cena referencyjna: 86,99 zł
Czas przygotowania: 1 godzina Czas smażenia faworków łącznie: 20 minut Liczba porcji: około 80 faworków Kaloryczność kcal: 75 w 1 faworku Dieta:wegetariańska 2,5 szklanki mąki pszennej tortowej - 400 gpół szklanki kwaśnej śmietany 18 % - 150 g4 żółtka dużych jajek - 90 głyżka masłałyżeczka cukru pudrułyżka spirytususzczypta soli 500 ml smalcu lub oleju do smażeniaokoło 1/4 szklanki cukru pudru do oprószenia faworków Faworki Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml. Śmietanę, jajka oraz masło wyjmij wcześniej z lodówki. W wersji wegetariańskiej faworki smażymy wyłącznie na oleju. Do zrobienia chrustu potrzebujesz: wałek i odrobina mąki do podsypywania faworków; ewentualnie maszynka do mielenia z nakładką do mielenia mięsa, by dodatkowo napowietrzyć ciasto przed rozwałkowaniem; czysty blat lub stolnica do wałkowania ciasta pod faworki; nożyk lub specjalne radełko do wycinania chrustów; duża patelnia z grubym dnem lub garnek; szeroki cedzak oraz szczypce metalowe do przewracania i wyławiania z tłuszczu gotowych faworków; ręczniki papierowe do odkładania gotowych faworów; małe sitko do oprószania chrustu cukrem pudrem. Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna ilość kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną ilość kalorii niż te, których użyłam ja. Z podanej ilości składników wyszło mi około 80 faworków. Zapraszam po moje ulubione i sprawdzone chrusty! Jeśli tylko będziesz podążać za przepisem i poradami, to gwarantuję, że zrobisz najlepsze na świecie, lekkie i kruchutkie domowe faworki :) Zaczynajmy! Przepis na faworki W jednej misce umieść wszystkie składniki na ciasto: Będą to dwie i pół szklanki mąki pszennej tortowej lub zwykłej. Ponieważ szklanka ma pojemność 250 ml, to jedna szklanka mąki waży około 160 gramów. Zatem potrzebujesz 400 gramów mąki :)Dalej wsyp szczyptę soli oraz symboliczną łyżeczkę cukru pudru. Dodaj łyżkę prawdziwego masła (możesz je zastąpić jedną łyżką masła roślinnego lub też jedną łyżką smalcu). W misce umieść też pół szklanki śmietany 18 %. Pół szklanki śmietany waży około 150 gramów. Oddziel białka od żółtek. Same żółtaka o łącznej wadze około 90 gramów dodaj do miski ze składnikami na ciasto pod faworki. Z białek polecam zrobić np. tort bezowy. Na koniec jeszcze łyżka spirytusu 95 % lub ewentualnie octu spirytusowego 10 %. Porada: Spirytus lub ocet dodajemy po to, by ciasto było ładniej spulchnione, oraz by faworki nie chłonęły za dużo tłuszczu podczas smażenia. Można jednak pominąć dodatek octu lub spirytusu. Nie są one niezbędne do smażenia chrustu. Zacznij wyrabiać ciasto na faworki. Najpierw wymieszaj wszystkie składniki a potem wyrabiaj je chwilę, aż połączą się one w jednolite ciasto. Jak widać na zdjęciu poniżej ciasto jest elastyczne i zwarte, jednak widać, że struktura nie jest jeszcze idealna. Moja kula ciasta ważyła około 685 gramów. Porada: Niektórzy wyrobione ciasto zostawiają na godzinę w misce, by odpoczęło (przykryte ściereczką bawełnianą lub folią). Takie ciasto nie kurczy się wówczas podczas wyrabiania. Ja jednak wolę od razu zacząć z nim pracować. Ciasto wyłóż na suchy i czysty blat lub też na stolnicę i zacznij je wyrabiać. Zagniataj ciasto. Spłaszczaj je i zagniataj ponownie. Aby ciasto na faworki było dobrze napowietrzone, należy wielokrotnie je zagniatać a nawet uderzać w nie wałkiem. Proces ten może trwać nawet kilkadziesiąt minut. Ciasto powinno wyraźnie robić się idealnie gładkie. Możesz je rozwałkowywać na gruby placek a następnie składać na pół. Znów rozwałkowywać i znów składać. Wszystko to po to, by wtłoczyć do ciasta jak najwięcej powietrza. Jeśli masz mniej czasu lub zwyczajnie nie masz tak dużo siły, by napowietrzać ciasto przez kilkadziesiąt minut, to polecam wyrobione ciasto zmielić w maszynce z nakładką do mielenia mięsa. Ja ostatnio robię to dodatkowo, już po wyrobieniu ciasta ręcznie z użyciem wałka. Wybieram nakładkę o średniej wielkości oczkach i przepuszczam ciasto przez maszynkę. Ciasto przepuszczam tak przez maszynkę od dwóch, do trzech razy. Trwa to kilka minut a ja mam gwarancję, że przy tak intensywnym wtłaczaniu w ciasto powietrza usmażę idealnie faworki :) Oczywiście trzeba po tym mieleniu umyć całą maszynkę. Jest to jednak nadal mniej pracy w porównaniu do wyrabiania. Jestem też pewna, że moje ciasto jest gotowe do rozwałkowywania pod faworki. Możecie się bać tego, że po przepuszczeniu ciasta przez maszynkę zrobi się ono za luźne. Jeśli maszynka nie była mokra i proporcje składników były zachowane, to otrzymacie takie samo elastyczne ciasto. Ciasto podziel na trzy kawałki. Dwa kawałki przykryj folią lub ściereczką bawełnianą (by ciasto nie obsychało). Pierwszy kawałek ciasta rozwałkuj jak najcieniej na czystym i suchym blacie lub na drewnianej stolnicy. Zanim zaczniesz rozwałkowywać ciasto możesz lekko oprószyć blat odrobiną mąki. Cieniutkie ciasto pod faworki to jeden z kluczowych warunków do tego, by wyszły Ci idealnie kruche faworki. Ciasto ma być prawie przezroczyste. Widać to na zdjęciu poniżej, na którym to prześwitują deski stolnicy. Nożem lub specjalnym radełkiem pokrój placek w paski nie szersze niż 2,5 cm i nie dłuższe niż 10 cm. Po środku każdego podłużnego prostokąta wykonaj niewielkie nacięcie. Złap za jedną stronę i wywiń przez środek. W ten sposób przygotuj pierwszą turę faworków. Układaj je na blacie jeden obok drugiego. Oczekujące faworki przykrywaj ściereczką bawełnianą, by nie obsychały. W ten sposób rozwałkuj dwa pozostałe kawałki ciasta i wytnij z nich faworki. Niestety zapomniałam sfotografować tego etapu - postaram się jak najszybciej dodać zdjęcie z formowania faworków ;) Jeśli chcesz zobaczyć jak to zrobić na przykładzie innego przepisu, to zobacz jak to robiłam szykując faworki z ciasta francuskiego. Przygotuj grubą, dużą patelnię z wysokim rantem lub szeroki garnek. Wlej olej do smażenia lub dodaj na patelnię 500 gramów smalcu. Ustaw średnią moc palnika i czekaj cierpliwie, aż ojej będzie wystarczająco nagrzany, by smażyć faworki. Temperatura oleju powinna się wahać między 170 a maksymalnie 180 stopni. Jeśli masz termometr cukierniczy, to polecam go użyć. Jeśli nie masz termometru, to koniecznie uzbrój się w cierpliwość i podgrzewaj olej lub też smalec na średniej mocy palnika przez kilka minut. Olej będzie idealnie gorący, jeśli kawałek ciasta włożony do niego od razu wypłynie na powierzchnię i zacznie bardzo intensywnie się smażyć, tworząc wokół kaskady piany i bąbelków. Obok garnka lub patelni połóż ręczniki papierowe oraz szczypce do łowienia faworków. Na nagrzany olej kładź po kilka faworków na raz. Nie kładź ich za dużo na raz, ponieważ chrusty jeszcze rosną umieszczone w tłuszczu. Smaż je na rumiano i od razu przewracaj na druga stronę. Jeśli tłuszcz jest nagrzany odpowiednio, to faworki będą gotowe do przewrócenia na druga stronę już po około 30 - 40 sekundach. Jeśli widzisz, że chrusty zdecydowanie za szybko się rumienią, to zmniejsz moc palnika. Każdą partię odkładaj na ręcznik papierowy i od razu kładź kolejną porcję faworków. Idealne faworki są cieniutkie i pokryte drobnymi lub większymi pęcherzykami powietrza. Przy próbie złamania faworka na pół powinny one pękać a nie tylko wyginać się. Chruściki powinny być kruche, lekkie i rozpływające się w ustach :) Gotowe faworki hojnie oprósz cukrem pudrem. Polecam cukier puder wymieszać wcześniej ze zmielonym na puder cukrem waniliowym.
GARNEK DO SMAŻENIA FRYTEK 24X11.5CM na tłuszczu (KL87) ☝ taniej na Allegro • Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 14441269874
Najlepszy przepis na pyszne, kruche faworki (chrust/chrusty/chruściki), które rozpływają się w ustach! Tradycyjny przepis z żółtkami i kwaśną śmietaną. Składniki: Co potrzebujecie do zrobienia faworków: (ilości składników są na końcu postu) mąkażółtka – sprawiają, że ciasto jest kruche, pyszne i ma piękny kolorkwaśna śmietana – daje fajną kwaskowatą nutę do słodkiego wypiekucukier puder i ekstrakt z wanilli (nie aromat) można zamienić na łyżki cukru waniliowego (najlepszy jest taki z prawdziwą wanilią)wódka / rum / spirytus – sprawiają, że ciasto mniej chłonie olej, najlepsza jest wódka lub spirytus bo mają neutralny smakskórka z cytryny – naprawdę warto ją dodać, daje świetny smak faworkom, ale nie będą one smakować cytrynowo, bardzo polecam! dodatkowo: olej do smażenia – smalec / rafinowany olej kokosowy / olej rzepakowy do smażenia lub słonecznikowycukier puder – do posypania faworków po smażeniu – dużo! Jak zrobić faworki krok po kroku: KROK 1: Przygotować ciasto: wymieszać trzepaczką żółtka ze śmietaną i ekstraktem z wanilli, następnie dodać pozostałe składniki i zagnieść gładkie ciasto. Ja zazwyczaj mieszam wszystkie składniki łyżką a potem wyrabiam ciasto mikserem stojącym z końcówką w kształcie haka. Zajmie to ok. 7 minut mikserem lub 12 minut ręcznie. Na zdjęciu 1 – składniki wyrobione łyżką, zdjęcie 2 – niedostatecznie wyrobione ciasto, zdjęcie 3 – gładkie, dobrze wyrobione ciasto. KROK 2: Wtłaczamy powietrze w ciasto: ciasto lekko rozwałkować, na kwadrat/okrąg o średnicy ok. 20 cm. Złożyć na 4 i znowu rozwałkować. Powtórzyć to ok. 4 razy. Przy każdym rozwałkowywaniu uderzamy w ciasto wałkiem, tak żeby wtłoczyć w nie dużo powietrza – sprawi to, że ciasto będzie kruche i będzie miało na powierzchni dużo bąbelków. Do wałkowania ciasta można również użyć maszynki do makaronu. KROK 3: Rozwałkowujemy ciasto najcieniej jak się da na oprószonej mąką powierzchni (ja najbardziej lubię maty silikonowe do wałkowania – nic się nie przykleja). Ciasto tniemy na paski o szerokości ok. 4 cm – można użyć noża, radełka do ravioli lub noża do pizzy. Uderzanie w ciasto i jego składanie nie jest konieczne ale dzięki temu faworki będą bardziej kruche. Następnie każdy pasek dzielimy na ok. 12 cm części, można to zrobić równolegle do poprzednich linii lub pod kątem jak na zdjęciach. W środku każdego faworka nacinamy mały otwór. KROK 4: Formujemy faworki. Jeden koniec faworka przekładamy przez otwór w środku i wywijamy na drugą stronę. KROK 5: Smażymy faworki: rozgrzewamy olej w szerokim i płytkim garnku lub na dużej patelni. W garnku powinno być ok. 5 cm oleju (faworki powinny w nim swobodnie pływać). Olej rozgrzewamy do temperatury 180 stopni. Najlepiej jest użyć termometru do grilla albo cukierniczego, żeby mierzyć temperaturę – powinna być zawsze od 175-185 stopni. Jeśli olej będzie za zimny, faworki będą zbyt tłuste (będą wsiąkać olej), a jeśli będzie za gorący – będą się palić. Taki termometr jest bardzo tani i możecie go użyć do wielu innych przepisów. Faworki smażą się bardzo szybko, ok 1-2 minuty, więc lepiej jest nie odchodzić od garnka bo się spalą, powinny mieć złocisty kolor. Nie można dodać za dużo faworków na raz do garnka bo temperatura oleju szybko spadnie i będą chłonąć olej. W połowie smażenia przewracamy faworki na drugą stronę za pomocą dwóch widelców. Faworki na zdjęciu są trochę za ciemne, zapomniałam zrobić inne zdjęcie! KROK 6: Posypujemy cukrem pudrem: faworki przenosimy z oleju na talerz wyłożony ręcznikami papierowymi. Jak trochę ostygną to przekładamy je na drugi talerz (bez papieru) i posypujemy porządnie cukrem pudrem (faworki powinny być wciąż ciepłe, wtedy cukier lepiej się przyklei). Smacznego! Pieczone faworki: Zastanawialiście się może czy faworki można upiec? Otóż tak i w dodatku są naprawdę bardzo dobre i kruche! Przy testowaniu tego przepisu zostało mi sporo ciasta i nie chciałam tego wszystkiego smażyć więc resztę ciasta upiekłam. Naprawdę nie sądziłam, że pieczone faworki będą takie dobre. Ważne jest, żeby ciasto było naprawdę cienko rozwałkowane. Jak to zrobić: ciasto układamy na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem. Smarujemy je porządnie roztopionym masłem. Pieczemy przez ok. 8 minut w 200 stopniach (opcja góra-dół) lub aż będą złociste. Wyjmujemy z piekarnika i porządnie posypujemy cukrem pudrem. Przechowywanie: Faworki (zarówno te smażone jak i pieczone) są wciąż pyszne i kruche na drugi dzień (są tylko trochę mniej kruche). Przechowuję je w otwartym pojemniku, luźno przykryte ręcznikiem papierowym. Samo ciasto można przechowywać w lodówce do 2 dni, ciasno owinięte w folię plastikową. Inne przepisy na tłusty czwartek: churroscytrynowe mini pączki z ricottą Wypróbowałaś/-eś ten przepis? Zostaw mi proszę komentarz i napisz czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania. Najlepszy przepis na pyszne, kruche faworki (chrust/chrusty/chruściki), które rozpływają się w ustach! Tradycyjny przepis z żółtkami i kwaśną śmietaną. SAVE THIS RECIPE czas przygotowania 30 min czas gotowania 20 min całkowity czas 50 min porcje 45 faworki kalorie 39kcal na faworki:▢ 165 g mąki▢ 2 duże żółtka▢ 60 g kwaśnej śmietany▢ 1 łyżka cukru pudru▢ 1 łyżeczka ekstraktu z wanilli nie aromatu▢ 2 łyżeczki wódki lub spirytus/rum▢ 2 łyżeczki skórki startej z cytryny▢ 1/4 łyżeczki solidodatkowo:▢ 3-4 szklanki oleju do smażenia smalec/olej rzepakowy/slonecznikowy/rafinowany kokosowy▢ cukier puder Przygotować ciasto: wymieszać trzepaczką żółtka ze śmietaną i ekstraktem z wanilli, następnie dodać pozostałe składniki i zagnieść gładkie ciasto. Ja zazwyczaj mieszam wszystkie składniki łyżką a potem wyrabiam ciasto mikserem stojącym z końcówką w kształcie haka. Zajmie to ok. 7 minut mikserem lub 12 minut powietrze w ciasto: ciasto lekko rozwałkować, na kwadrat/okrąg o średnicy ok. 20 cm. Złożyć na 4 i znowu rozwałkować. Powtórzyć to ok. 4 razy. Przy każdym rozwałkowywaniu uderzamy w ciasto wałkiem, tak żeby wtłoczyć w nie dużo powietrza – sprawi to, że ciasto będzie kruche i będzie miało na powierzchni dużo bąbelków. Do wałkowania ciasta można również użyć maszynki do w ciasto i jego składanie nie jest konieczne ale dzięki temu faworki będą bardziej ciasto najcieniej jak się da na oprószonej mąką powierzchni (ja najbardziej lubię maty silikonowe do wałkowania – nic się nie przykleja). Ciasto tniemy na paski o szerokości ok. 4 cm – można użyć noża, radełka do ravioli lub noża do pizzy. Następnie każdy pasek dzielimy na ok. 12 cm części, można to zrobić równolegle do poprzednich linii lub pod kątem jak na zdjęciach. W środku każdego faworka nacinamy mały faworki: Jeden koniec faworka przekładamy przez otwór w środku i wywijamy na drugą faworki: rozgrzewamy olej w szerokim i płytkim garnku lub na dużej patelni. W garnku powinno być ok. 5 cm oleju (faworki powinny w nim swobodnie pływać). Olej rozgrzewamy do temperatury 180 stopni. Najlepiej jest użyć termometru do grilla albo cukierniczego, żeby mierzyć temperaturę – powinna być zawsze od 175-185 stopni. Jeśli olej będzie za zimny, faworki będą zbyt tłuste (będą wsiąkać olej), a jeśli będzie za gorący – będą się palić. Taki termometr jest bardzo tani i możecie go użyć do wielu innych przepisów. Faworki smażą się bardzo szybko, ok 1-2 minuty, więc lepiej jest nie odchodzić od garnka bo się spalą, powinny mieć złocisty kolor. Nie można dodać za dużo faworków na raz do garnka bo temperatura oleju szybko spadnie i będą chłonąć olej. W połowie smażenia przewracamy faworki na drugą stronę za pomocą dwóch cukrem pudrem: faworki przenosimy z oleju na talerz wyłożony ręcznikami papierowymi. Jak trochę ostygną to przekładamy je na drugi talerz (bez papieru) i posypujemy porządnie cukrem pudrem (faworki powinny być wciąż ciepłe, wtedy cukier lepiej się przyklei).Smacznego! Faworki można również upiec – są bardzo dobre i kruche! Jak to zrobić: ciasto układamy na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem. Smarujemy je porządnie roztopionym masłem. Pieczemy przez ok. 8 minut w 200 stopniach (opcja góra-dół) lub aż będą złociste. Wyjmujemy z piekarnika i porządnie posypujemy cukrem pudrem. Przechowywanie: Faworki (zarówno te smażone jak i pieczone) są wciąż pyszne i kruche na drugi dzień (są tylko trochę mniej kruche). Przechowuję je w otwartym pojemniku, luźno przykryte ręcznikiem papierowym. Samo ciasto można przechowywać w lodówce do 2 dni, ciasno owinięte w folię plastikową. Białka można wykorzystać do innych przepisów lub zamrozić. Kalorie = 1 faworek (1/45 przepisu). To tylko szacunkowe obliczenia! danie deserkuchnia polska Tried this Recipe? Rate the Recipe and tell us what you think in the Comments!
- Jedzenie szybko się nagrzewa a garnek długo utrzymuje ciepło - Kosz z uchwytem do smażenia i odsączania - Przeznaczony do smażenia: frytek, kurczaka, krążków cebulowych, krewetek, - Sam garnek może być używany do tradycyjnego gotowania np.makaronu, warzyw itp. - Można myć w zmywarce - Garnek: Ø24x13,5cm 5,5L, kosz: Ø22x11cm Dodaj do 'Przeczytaj później' czas przygotowania: typ diety: dowolna typ posiłku: deser jajko "zerówka" 1 sztukażółtka jajek "zerówek" 2 żółtkaśmietana 1 łyżkasól szczyptacukier ½ łyżeczkimasło 1 łyżkakoniak 50 mlmąka ok. 1½ szklankiolej (np. z pestek winogron lub ryżowy) do głębokiego smażeniacukier puder z prawdziwą wanilią do oprószenia krok 1 Mieszamy jajko, żółtka, śmietanę, sól, cukier, masło i koniak. Dodajemy mąkę – wsypujemy ją stopniowo, tyle, by masa nie była zbyt twarda. Zagniatamy. Gdy ciasto jest elastyczne, uderzamy nim 100 razy o blat. Dzięki temu będzie bardziej elastyczne i lekkie. krok 2 Do głębokiego garnka wlewamy olej, stawiamy na ogniu. Ciasto wałkujemy partiami, jak najcieniej, tniemy radełkiem. Na środku każdego prostokąta robimy niewielkie nacięcie wzdłuż i przekładamy chruścik przez dziurkę. Pozostałe ciasto trzymamy pod ściereczką, żeby nie wyschło. Gdy uformujemy około 20 faworków, wrzucamy je na mocno rozgrzany olej. Usmażone wyjmujemy patyczkiem po dwa i kładziemy na ręczniku papierowym, żeby odsączyć tłuszcz. Gdy wszystkie są gotowe, układamy partiami na tacy i oprószamy cukrem pudrem z prawdziwą wanilią. Przeczytaj również: Kultura i wiedza Jak zrobić faworki? Tłuc czy nie tłuc? Dodać spirytusu czy może octu? Na czym smażyć? Czy zrobiony przez mnie chrust dorówna temu babcinemu? Tomek Zielke rozwiązuje wszystkie zagadki, by przygotować faworki idealne. Ludzie i inspiracje Kompot ze śliwek na zimę Najchłodniejsze dni w roku trudno sobie wyobrazić bez rozgrzewających, słodkich napojów. Zimą, oprócz gorącej czekolady i grzańców, najchętniej sięgamy po owocowe kompoty. Podpowiadamy, jak ugotować idealny ze śliwek! Kultura i wiedza Croissant DIY Delikatny, lekki rogalik z ciasta francuskiego to nieodłączny element śniadaniowego menu. Podpowiadamy, jak we własnej kuchni przygotować idealne croissanty! Koszyk Garnek do Smażenia Ryb na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz!

PRZEPIS NA FAWORKI: Jak zrobić faworki? Nie macie czasu, ten przepis jest idealny. Najważniejsze, że z tym przepisem faworki zawsze się udają. Zdecydowanie łatwiej i szybciej jest zrobić faworki niż pączki. Zadziw domowników własnoręcznie wykonanymi faworkami. Prosty przepis na faworki, idealny na tłusty czwartek. Pawel Lacheta/PolskapressePRZEPIS NA FAWORKI: Jak zrobić faworki? Nie macie czasu, ten przepis jest idealny. Najważniejsze, że z tym przepisem faworki zawsze się udają. Zdecydowanie łatwiej i szybciej jest zrobić faworki niż pączki. Zadziw domowników własnoręcznie wykonanymi faworkami. Prosty przepis na faworki, idealny na tłusty przepis pozwoli ci zrobić faworki naprawdę NA FAWORKI. JAK ZROBIĆ FAWORKIDo smażenia faworków niezbędny będzie smalec i głębokie naczynie. Do smażenia faworków można także wykorzystać olej arachidowy lub olej ryżowy. Przepis na faworki - składniki:400 g mąki pszennej tortowej szczypta soli 5 dag masła 1 jajko 4 żółtka 1 łyżka cukru pudru 4 łyżki gęstej kwaśnej śmietany 12% 1 łyżka spirytusu 2l oleju do smażenia Przepis na faworki - wykonanie. Jak zrobić ciasto na faworkiMąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól i pokrojone na kawałeczki masło. Najlepiej masło rozetrzeć dokładnie palcami razem z drugiej misce ubijamy przez kilka minut jajko i żółtka z łyżką cukru pudru na puszystą i gęstą pianę. Do ubitych jajek dodajemy mąkę z roztartym masłem i miksujemy. Dodajemy następnie: śmietanę i spirytus. Znów wszystko miksujemy aż powstanie jednolite NA FAWORKI: PROSTY I SZYBKI. JAK ZROBIĆ FAWORKICiasto przekładamy do miski, przykrywamy folią spożywczą i odstawić na około 45 minut, do czasu aż zmięknie i dzięki czemu będzie łatwiejsze do wałkowania. Przepis na faworki - wycinamy i okręcamy faworkiCiasto rozwałkowujemy na nieduży placek, składamy na pół i rozwałkowujemy. I tak kilkakrotnie. Aby ułatwić sobie pracę, można rozwałkowywać mniejsze placki, ale bardzo cienkie. Nożem wycinamy paski o długości ok. 10-12 cm i szerokości ok. 3 cm (nie dłuższe niż średnica garnka, w którym będziemy smażyć). W środku każdego paska robimy nacięcie, przez które przekładamy jeden koniec ciasta. Układać na stolnicy jeden obok też:Przepis na faworki - jak smażyć?Rozgrzewamy połowę (1 litr) oleju do 180 stopni w szerokim i dużym garnku (jak na pączki) i wkładamy do niego po maksymalnie 3 faworki. Szybko od spodu zaczną się rumienić, więc drewnianym, długim patyczkiem do szaszłyków, przewracamy je i smażymy dalej aż lekko zrumienią się z drugiej strony. Faworki nie powinny za bardzo się zrumienić, mają być złote, nie brązowe! Inaczej będą zbyt suche i połowie smażenia wymieniamy olej na nowy (1 litr), stary tłuszcz należy wylać. Faworki wyławiamy drewnianym patyczkiem i układamy je na ręcznikach papierowych. Po ostudzeniu posypujemy faworki cukrem NA FAWORKI: PROSTY I SZYBKI. JAK ZROBIĆ FAWORKIPrzepis na faworki - wycinamy i okręcamy faworkiCiasto rozwałkowujemy na nieduży placek, składamy na pół i rozwałkowujemy. I tak kilkakrotnie. Aby ułatwić sobie pracę, można rozwałkowywać mniejsze placki, ale bardzo cienkie. Nożem wycinamy paski o długości ok. 10-12 cm i szerokości ok. 3 cm (nie dłuższe niż średnica garnka, w którym będziemy smażyć). W środku każdego paska robimy nacięcie, przez które przekładamy jeden koniec ciasta. Układać na stolnicy jeden obok na faworki - jak smażyć?Rozgrzewamy połowę (1 litr) oleju do 180 stopni w szerokim i dużym garnku (jak na pączki) i wkładamy do niego po maksymalnie 3 faworki. Szybko od spodu zaczną się rumienić, więc drewnianym, długim patyczkiem do szaszłyków, przewracamy je i smażymy dalej aż lekko zrumienią się z drugiej strony. Faworki nie powinny za bardzo się zrumienić, mają być złote, nie brązowe! Inaczej będą zbyt suche i połowie smażenia wymieniamy olej na nowy (1 litr), stary tłuszcz wylać. Faworki wyławiamy drewnianym patyczkiem i układamy je na ręcznikach papierowych. Po ostudzeniu posypujemy faworki cukrem NA FAWORKI: PROSTY I SZYBKI. JAK ZROBIĆ FAWORKIZobacz też:

. 443 224 144 12 146 509 648 625

garnek do smażenia faworków