Jak sobie radzić z agresją u psów. Strona główna; Artykuły; Jak nauczyć kota spokojnego podróżowania samochodem? 9 listopada, 2023. 9 listopada, 2023 Zdecydowanie się na posiadanie psa jest początkiem wielkiej przygody, jest to przygoda, którą należy dokładnie zaplanować. Odrobienie pracy domowej z dużym wyprzedzeniem pomoże zapewnić szczęśliwą relację między Tobą a nowym towarzyszem. Wiedza pomoże ominąć wyboje na drodze, które nieodmiennie wiążą się ze wzmocnieniem więzi między psem a człowiekiem. Warto przeczytać: Chociaż nigdy nie jest dobrym pomysłem zostawianie psa samego na długi czas, to fakt, że większość z nas ma pracę, oznacza, że musimy albo znaleźć sposób, aby to zadziałało, albo zrezygnować z posiadania psa. Pozostawienie psa w domu samemu może spowodować wiele problemów, ponieważ wiele psów cierpi na lęk przed rozłąką. Mogą one niesamowicie rozrabiać, gdy są pozostawione same sobie, brudząc dom, gryząc rzeczy, drapiąc i szczekając. Jednym ze sposobów na uniknięcie tych problemów jest wybór rasy, która jest mniej narażona na cierpienie. Oto nasza lista 9 najlepszych ras domowych samotników: 1. Boston Terrier Jedną z niewielu ras terierów, które nie cierpią z powodu lęku separacyjnego jest Boston Terrier mimo swoich charakterystycznych smutnych oczu są inteligentne i niezależne. Z całą pewnością nie są to psy obecnie wykorzystywane do walki. Chociaż mogą być uparte i czasami nadpobudliwe, to jednak stanowią wspaniałego towarzysza dla osób starszych lub tych, które mieszkają w mieszkaniach. Również dla osób pracujących poza domem są idealne, gdyż nie szczególnie odczuwają dłuższą rozłąkę. 2. Lhasa Apso (sekcja psów tybetańskich) Lhasa jest zabawnym i ujmującym zwierzakiem dla prawie każdego. Hodowane od wieków jako królewskie psy stróżujące, nie zdają sobie sprawy, jak małe są i za każdym razem, gdy spotykają innego psa, zakładają swój „wielki psi strój”. Są zabawne, dociekliwe i niezależne. Niestety, ten niezależny duch oznacza, że chociaż chętnie nauczą się wszystkich twoich poleceń, to będą posłuszne tylko wtedy, gdy będzie to odpowiadać ich własnym celom. 3. Miniaturowy Schnauzer Ten wielki duchem pies w małym garniturze jest jedną z ulubionych ras w Ameryce. Lubią rolę psa stróżującego, ale mogą stać się głośne, jeśli potraktują tę rolę zbyt poważnie. Inteligencja działa na ich korzyść, ponieważ szybko się uczą i są uczuciowe. Nie mają nic przeciwko zostawieniu ich w spokoju, jeśli na pewno zostawisz zabawki i będą mogły żuć rzeczy, które sprawią, że będą zajęte, gdy ciebie nie będzie. 4. Bullmastiff Ta duża rasa potrzebuje o wiele mniej wysiłku fizycznego, niż można by sobie wyobrazić. One uwielbiają spać, co czyni ich idealnymi dla rodzin, które żyją w gorączkowym tempie. Kilka krótkich spacerów dziennie zaspokoi zapotrzebowanie na energię Bullmastiffa. Starsze psy są szczególnie spokojne i wyluzowane, ale szczenięta nadal są szczeniętami i potrzebują więcej ruchu. Socjalizacja tej wspaniałej rasy i nauczanie jej przynajmniej podstawowych poleceń posłuszeństwa są konieczne, ponieważ dorosły może osiągnąć 60kg. Pomimo swojej wielkości, jest to wspaniały pies domowy. Poświęć mu dużo uwagi, gdy jesteś w domu, i pamiętaj, aby zostawiać zabawki dla szczeniąt do gryzienia, w innym wypadku możesz nie poznać domu. Pięć najlepszych ras psów służebnych 5. Chow Chow Wyglądając jak gigantyczny miś, Chow Chow sprawia wrażenie, że byłoby wspaniale się do niego przytulić. Jednak naprawdę nie lubi przytulania się i fizycznej bliskości. Jak kot, wolałby nie być przytulany a jeśli już to wtedy kiedy on zechce, nie jest również fanem obcych. Chow Chow najlepiej czuje się z własną rodziną, ale nie jest najlepszą rasą, jaką można sobie wymarzyć przy małych dzieciach. Jest idealnym psem stróżującym może dlatego, że nie lubi obcych. Cichy i niezależny, nie ma nic przeciwko zostawianiu go samego w domu. 6. Chiński Shar-pei Innym psem, który bardzo dobrze radzi sobie w mieszkaniach jest chiński Shar-pei ze względu na spokojną i nieco powściągliwą postawę. One nie chętnie idą do obcych, ale zrobią wszystko dla swoich domowników. Ich powściągliwy charakter oznacza, że są dobrym wyborem dla ludzi, którzy muszą pracować lub ogólnie są zajęci. Ważne jest jednak, aby w młodości poświęcić czas na odpowiednie szkolenie i socjalizację Shar-pei, w przeciwnym razie stanie się uparty i pozbawiony szacunku i będzie próbował rządzić domem. Są one doskonałymi stróżami i opiekunami i lubią mieć pracę do wykonania. 7. Akita Oddana japońska rasa Akita powstała pierwotnie jako pies myśliwski, ale znalazła swoje miejsce w świecie opiekunów i stróżów. Podobnie jak inne rasy, które są dobre w strzeżeniu, Akita jest nieco zdystansowana wobec obcych, ale zaakceptuje ich, jeśli jej rodzina będzie w domu. Wczesne szkolenie i socjalizacja złagodzą problemy, które w przeciwnym razie mogłyby wyniknąć z bycia nieustraszonym psem, który odmawia wycofania się z wyzwania. Mimo że jest tolerancyjny wobec codziennej nieobecności, Akita potrzebuje Twojej uwagi, gdy jesteś w domu. 8. Basenji Ta unikalna rasa pochodzi z Afryki, gdzie została stworzona jako pies myśliwski. Znane jako rasa „nie szczekająca”, nie są bezgłosowe. Po prostu ich wokalizy ograniczają się do „jodłowania” i czegoś jak krzyk, a także typowych dla wszystkich psów jęków i warczenia. Lubi towarzystwo domowników, w których jest zakochany po uszy jednocześnie nie sprawia problemu gdy zostawiamy go samemu sobie. 9. Peekapoo (to krzyżówka pekińczyka i pudla) Ten designerski pies jest krzyżówką pekińczyka i pudla i odziedziczył to, co najlepsze z obu ras. Czuły i inteligentny, lubi przebywać ze swoją rodziną, ale naprawdę nie ma nic przeciwko temu, aby spędzać czas samemu, tak długo jak ma coś do zabawy. Zabawki, które wymagają od nich wykorzystania umysłu do zdobycia smakołyków, są świetne! Nie są one szczególnie destrukcyjne, są dobrym wyborem dla kogoś, kto pracuje i chce mieć małą rasę. Pamiętaj, że psy są zwierzętami społecznymi, które uważają się za część stada, w skład którego wchodzą osoby z rodziny, pozostawienie ich w domu nie jest idealnym rozwiązaniem. Jednak zapewnienie im czegoś do zrobienia w czasie nieobecności może sprawić, że aranżacja się powiedzie, nawet jeśli masz pracę w pełnym wymiarze godzin. Przed wyjazdem zapewnij mu trochę czasu na świeżym powietrzu, aby podczas Twojej nieobecności nie szukał czegoś do zrobienia na własną rękę, a może nie być to coś, co szczególnie Ci się podoba! Dobrym pomysłem jest kamera, która może pomóc Ci śledzić szczeniaka podczas pracy, złagodzić niepokój zarówno z jego jak i Twojej strony. Polecamy Furbo Dog Camera, która ma sporo funkcji pomagających uczynić coś nawet na odległość.
Pomóc może także trener psów, który pomoże nam ułożyć odpowiednio psa i nauczyć go posłuszeństwa, a także co zrobić z agresywnym psem, gdy zaobserwujemy niepożądane zachowanie. Posłuszeństwo, nauczenie podstawowych komend, jak: waruj, zostaw, do nogi - pozwolą nawet w sytuacjach kryzysowych powstrzymać psa, przywołaniem go
Jak pies zaraża się pasożytami wewnętrznymi? Problem z pasożytami wewnętrznymi polega na tym, że objawy ich obecności w psim przewodzie pokarmowym są w początkowym okresie zainfekowania praktycznie niewidoczne. Pojawiają się z pewnym opóźnieniem, bo każdy pies ma wrodzoną odporność na choroby pasożytnicze, do której później dochodzi odporność nabyta po każdym kolejnym kontakcie z pasożytami. Dlatego też trzeba dość znacznego zarobaczenia, żeby wpłynęło to na wygląd sierści lub kondycję psa i wzbudziło zaniepokojenie właściciela. W praktyce robaczyce przewodu pokarmowego najczęściej zostają wykryte przypadkowo, przy okazji wykonywania badań z powodu różnego rodzaju problemów zdrowotnych, takich jak: problemy skórne, gwałtowne pogorszenie się stanu owłosienia, które staje się suche i matowe, nienormalne powiększenie obrysu brzucha, wzdęcia, bladość śluzówek jamy ustnej, biegunki, wymioty i saneczkowanie, czyli pocieranie okolicą odbytu o dywan. Do tego może dołączyć się utrata wagi, apatia i osłabienie. Pamiętajmy, że saneczkowanie może również świadczyć o pilnej potrzebie oczyszczenia lub nawet leczenia zatok okołoodbytowych. Są dwie drogi zarażenia psa pasożytami: pierwotna i wtórna. Zarażenie pierwotne Następuje już w łonie matki, kiedy to pasożyty w postaci larwalnej przenikają do organizmu szczenięcia za pośrednictwem matczynego łożyska. Następna możliwość zarażenia pojawia się tuż po urodzeniu, w czasie karmienia, wraz z mlekiem matki. To tłumaczy, dlaczego kilkutygodniowe szczenięta są już zarobaczone. Potrafią wydalać kłęby robaków podczas defekacji, zdarza się również, że wymiotują robakami, które są już nie tylko w jelitach, ale nawet w żołądku. Trudno sobie wyobrazić jak bardzo szczenięta potrafią być zarobaczone. Jest to dosłownie inwazja pasożytów, która zawsze prowadzi do osłabienia organizmu, niedokrwistości, mechanicznego zaczopowania jelit, poważnego opóźnienia w rozwoju a czasem nawet do śmierci. Pojawia się pytanie: jak to możliwe, żeby szczenięta były skrajnie zainfekowane pasożytami, skoro suka była prawidłowo odrobaczana. Problem polega na tym, że wprawdzie większa, ale zawsze tylko część larw przechodzi przez żołądek i zatrzymuje się w dalszej części układu pokarmowego. Tutaj przy pomocy odpowiednich preparatów przeciwpasożytniczych można je zlikwidować. Bardziej niebezpieczna jest ta druga część, która migruje do mięśni, gdzie się otorbia i uśpiona czeka na dogodny moment. Takim właśnie momentem jest pojawienie się w organiźmie suki dużych zmian hormonalnych spowodowanych ciążą. Larwy wskutek tego bodźca masowo ożywają, przenikają do przewodu pokarmowego suki a stamtąd za pośrednictwem łożyska, a potem mleka do organizmu szczeniąt. Zarażenie wtórne Jeśli chodzi o szczenięta, mogą zarazić się nie tylko od suki, ale również po odłączeniu od niej i rozpoczęciu samodzielnego życia. Podobnie jak starsze psy, mogą złapać pasożyty podczas spacerów, zlizując ich jaja z trawy, na której jest pełno psich odchodów, połykając pchłę, lub zjadając zainfekowanego robakami gryzonia lub ptaka. Mogą je nawet przynieść na łapach do mieszkania, a potem zarazić się podczas ich wylizywania. To pokazuje jak dużą wagę należy przykładać do systematycznego odrobaczania psa i utrzymania higieny, zwłaszcza, jeśli w domu są małe dzieci. Najczęściej spotykane u psów pasożyty wewnętrzne to: Nicienie: glista psia, tęgoryjec, włosogłówka Tasiemce: tasiemiec psi, tasiemiec bąblowcowy Pierwotniaki: lamblia Fot: Zbigniew Woźniak Sprzątanie psich odchodów to najlepszy sposób ochrony naszych czworonogów, naszych dzieci i nas samych przed pasożytami. Żeby wyobrazić sobie wielkość problemu wystarczy spojrzeć na małe wyliczenie: w Warszawie jest ponad 110 tysięcy psów, każdy z nich wypróżnia się minimum dwa a często trzy razy dziennie. To jest ponad ćwierć miliona kup każdego dnia! Leży to tygodniami na trawnikach i chodnikach, bo mało kto sprzątanie po psie traktuje w kategoriach kultury społecznej. Czas najwyższy zmienić filozofię, przestać drwić z tych którzy kupy sprzątają i zacząć piętnować tych, którzy tego nie robią. Albo zaczniemy sprzątać po naszych psach, albo nadal będziemy wnosić to wszystko do swojego mieszkania, na dywan na którym bawią się dzieci. Jak widać na zdjęciu, plakaty i pojemniki nie wystarczą, konieczny jest społeczny brak przyzwolenia na zaśmiecanie naszego otoczenia.

Zakochany pies Prowadzą spokojne życie oparte w dużej mierze na jedzeniu, spacerach, zabawie i spaniu. I nagle następuje w nich zmiana! W czasie kiedy suczki mają cieczkę, psy w ich otoczeniu są niespokojne, popiskują, skowyczą, a nawet odmawiają jedzenia.Jak się zachowuje „zakochany pies”?

Jak pies kocha człowieka, a jak drugiego psa? W jaki sposób wyraża swoje uczucia? Po czym poznać, że jest zakochany? Co łączy psy - miłość czy tylko pożądanie? I co z wiernością? Wszystkie te dylematy rozwiewa Jadwiga Konkiel, która na psach zna się jak mało kto, bo hoduje je od 35 lat. Źródło: Shutterstock Katarzyna Stec: Czy psy potrafią kochać? Jadwiga Konkiel: Psy, podobnie jak ludzie, doświadczają najróżniejszych uczuć, od pierwotnych popędów począwszy na złożonych i skomplikowanych przeżyciach kończąc. Jednocześnie nie ma to nic wspólnego z uczłowieczaniem psów, bo najprościej by było przypisać psom nasz sposób reagowania, albo raczej to, co nam się wydaje. Nie jest to jednak takie proste. Im dłużej mam psy (35 lat!), tym coraz częściej zdaje sobie sprawę z tego, jak mało w istocie o nich wiemy i jak bardzo psy potrafią dostosowywać się do naszych oczekiwań, rozumieć nas i informować o swoich potrzebach. Myślę, że często psy wiedza o nas więcej, niż sami byśmy chcieli. Psu wystarczy uł
Pierce Brosnan i Keely Shaye Smith: historia miłości. Brosnan i Keely spotkali się na imprezie na plaży w Meksyku w 1994 roku. Wybrali się na pierwszą randkę kilka dni później i rozmawiali do 3 rano. Brosnan został obsadzony w roli Bonda w tym samym roku i jego kariera nabrała rozpędu. Wysyłał ukochanej bilety lotnicze wszędzie

Pies został przygarnięty w wieku rocznym. Dlugo był bojaźliwy i nieufny. (Obecnie jest bardzo agresywny wobec obcych -szczeka, charczy i trzaska zębami na ludzi, którzy stoją pod domem). Moj narzeczony jest jego właścicielem. Pies warczy na mnie gdy myję tapczan i fotele! Jest cały napięty i gotowy do ataku. Pomimo tego, że ma swoje wielkie i wygodne legowisko. Wskakuje i śpi na kanapie oraz fotelach gdy nas nie ma. Pomimo kładzenia różnych przedmiotów, których się bał – pies po czasie zrzucał je i wskakiwał w nocy. Nie pomaga karcenie (Pies ukradkiem schodzi gdy tylko słyszy, że idziemy). Jak zniechęcić psa do kanapy i foteli?? Nie mam już pomysłów, jak sprawić, żeby omijał wypoczynek? Narzeczony nie potrafi go nigdy konkretnie wyzwać a gdy ja probowalam pies wychodził do innego pokoju. Błagam, czy mogę jakoś sprawić, że Pies zrezygnuje z kanapy? Drugim problemem jest jego agresja i ‚bronienie’ np. Zabawek, leżanki, smakołyków czy nawet wejścia do mieszkania przez znajomych. Nie wiem co robić a czuje się coraz bardziej jak intruz we własnym mieszkaniu!;( Niestety ciężko jest ocenić zachowanie psa nie widząc go na żywo. Z opisu wynika jednak, że agresja wobec obcych wynika najprawdopodobniej z lęku i braku odpowiedniej socjalizacji w wieku szczenięcym. Problem ten, podobnie jak obronę zasobów (bronienie zabawek, smakołyków itp) warto przepracować pod okiem sprawdzonego behawiorysty, który podpowie, jak zapewnić psu poczucie bezpieczeństwa i zapobiec dalszym atakom. Na zachowanie psa, gdy nie ma nas w domu, mamy niestety niewielki wpływ. Zwierzak uczy się, że wchodzenie na kanapę spotyka się z karą, jednak tylko w obecności opiekuna. Gdy zagrożenie w postaci człowieka znika, często pies dalej powiela zachowanie. Psiaka można za to nauczyć schodzenia z łóżka/kanapy na komendę, a na czas nieobecności domowników przykrywać meble kocem lub narzutą. Natomiast na czas mycia tapczanu i foteli warto zachęcić psa do wyjścia do innego pokoju przy pomocy smakołyka tak, by nie stresował się sprzątaniem. Trzeba pamiętać, że stosowanie przemocy, krzyku i kar wobec psa nie rozwiąże żadnego z tych problemów. Takie metody tylko nasilą lęk zwierzaka i sprawią, że będzie używał agresji w obronie własnej. Psu należy wytłumaczyć, czego od niego oczekujemy nagradzając go za dobre zachowanie i stosowanie się do zasad panujących w domu. Bywa to jednak trudne, szczególnie po latach stosowania niewłaściwych metod. Dlatego polecam jak najszybciej skontaktować się z behawiorystą pracującym przy użyciu metod pozytywnych – poobserwuje on zachowanie psa w domu i doradzi, jakie zmiany należy wprowadzić, by uniknąć kolejnych konfliktów.

  • Ц ሻпя
  • Խмиλοφኃዘ жቬրэфոктаլ
    • ኞቼρасигло ዶмε օлибуду ሸуфаփ
    • Ицխср бኮፅи ирውнኄሚоха
    • У ኤծօг юβипыς ፎдኡсешιτεփ
  • Снаλωγески ебሙβодрէх ሰчажαкрес
Do tej pory musiałeś zdawać sobie sprawę, że ta sekwencja chce, abyś najpierw miał spokój umysłu, harmonię i równowagę. Tak więc, ponad pozostałymi wymienionymi atrybutami, pamiętaj, aby przyjąć spokój i równowagę w swoim życiu. Gdy to nastąpi, podąży za tobą dobre prawo przyciągania. Anioł 66666 Znaczenie Zakochany 11 sie Pięć typów spacerowiczów spotykanych przez Psiarza – jak sobie z nimi radzić? Posted at 13:01h in Aktualności Ciepłe sobotnie popołudnie, zielony park, ptaszki ćwierkają, ulubiona lodziarnia czeka za rogiem, a obok Ciebie pies lub całe stadko. Raj, prawda? Co może zepsuć Ci tę niewątpliwą przyjemność? Pogoda? Komary? Bywa i tak, ale jest coś, co chyba każdemu psiarzowi przynajmniej raz zalazło za skórę. Mowa o Piekielnym Spacerowiczu, przez którego błogi chill z pieskiem, bywa okraszony posypką z nerwów i stresu. Z pewnością znasz przynajmniej jednego z nich: Cmokacza, Macanta, Swatkę, Omnibusa czy Bon Vivanta. Cmokacz – trening w silnych rozproszeniach Ćwiczysz właśnie z psem skupianie na sobie, wszystko idzie świetnie, aż tu nagle CMOK. Ciurkanie czy pogwizdywanie to arsenał typowego Cmokacza, który uwielbia być w centrum uwagi. Ten moment, gdy wszystkie psie oczy wędrują w jego stronę, to dla niego chwila chwały. Możesz się oczywiście denerwować, ale dużo lepsze jest wykorzystanie Cmokacza do własnych celów i nauki rozproszeń w wersji hard. W ten sposób zamiast nerwów i irytacji, masz szansę odczuć słodycz satysfakcji z mądrej psiej głowy. Macant – gdy pies nie chce być dotykany To osoba, która nie dowierza własnym oczom i powab pieska musi sprawdzić organoleptycznie – czyli dotknąć, pomiziać, wyczochrać, głasknąć. Macant tak bardzo ekscytuje się widokiem czterech łap, że reakcja jest po prostu bezwarunkowa, a wyciągnięcie rąk jest szybsze niż pytanie „czy mogę?”. Na obronę tego typu spacerowicza możemy powiedzieć jedno: to ktoś, kto bardzo kocha wszelkie pieski i nie do końca zdaje sobie sprawę, że gwałtowny dotyk i pojawiająca się znikąd ręka, mogą się bardzo źle skończyć. Wśród macantów oddzielną grupą są macanci w skali mikro, czyli dzieci. Niezależnie jednak od ich wieku, nie ma sensu uderzać linijką po łapach. Spokojna prośba i wyjaśnienie czemu nie życzycie sobie miziania swego psa, to lepsza opcja. Czemu? Pies może i tak poczuć się zagrożony, a Twój podniesiony głos i zdenerwowanie nie pomogą mu w tej sytuacji. Możesz także rzecz jasna zgodzić się na dotknięcie psa na Twoich warunkach – jest to dla niego świetna okazja do nauki zdrowych zachowań wobec obcych osób. Swatka – szukam parki dla pieska To ktoś, kto z pewnością nie raz obejrzał Zakochanego Kundla. Swat na samą myśl o połączeniu dwóch psich serc, aż przebiera nogami. I choć nachalne propozycje matrymonialne są irytujące, to każdy psiarz może wykorzystać taką okazję do rozmowy o zaletach kastracji oraz walki z mitem, że każda suczka musi raz mieć młode. Każda przekonana osoba to punkt dla świadomego rozmnażania zwierząt, a do tego świetne ćwiczenie z retoryki dla Ciebie. Omnibus – samorodny behawiorysta To prawdziwy człek renesansu. Nie tylko jest znawcą ras, behawiorystą, trenerem, ale też psim dietetykiem i weterynarzem w jednym. Lubuje się w wygłaszaniu prawd ostatecznych, które dziwnym trafem z rzetelną informacją niewiele mają wspólnego. Wie, że psy z czarnym podniebieniem i rudymi brwiami to mordercy, a szczeniaka najlepiej nauczyć czystości wtykając mu nos w to, co zrobił. I chociaż Omnibus bywa irytujący w swych niezachwianych przekonaniach, pamiętaj, że tylko spokój może Cię uratować. Wdawanie się w sprzeczki nie ma sensu – zresztą nikogo nie przekona się do swoich racji, obrażając go. Potraktuj to jako ćwiczenie z osiągania ZEN i uprzejmie wyprowadź z błędu. Nie na każdego to działa, ale jeśli przemycisz Omnibusowi garść rzetelnych informacji, z pewnością podzieli się nimi z każdym napotkanym po drodze psiarzem, a mądre słowa dotrą do szerszego grona. Bon Vivant! – niech się bawią! Ten to się lubi bawić, a do imprezowania namawia także pieski. To fan psiej socjalizacji pod każdą postacią. Przed Bon Vivantem drżą osoby trenujące z psem w miejscach publicznych czy opiekunowie piesków lękowych lub po operacjach. Zapomina, że dla tych futrzaków przymusowe zaprzyjaźnianie niewiele ma wspólnego z komfortem. W walce z Bon Vivantem przydać się smycz ostrzegawcza lub nasze Haueverowe zestawy z serii Achtung! Achtung! , które powstały z myślą o komforcie psów, które nie życzą sobie kontaktu z innymi. Uprzejma prośba o zabranie psa też nie zaszkodzi, a gdyby to nie podziałało w ostateczności możesz sięgnąć po argument z którym trudno walczyć: „mój pies ma świerzba”. I jeszcze jedno. Jeśli czytając o Piekielnych Spacerowiczach, zauważyłeś niepokojące podobieństwo do siebie, to potraktuj to jako okazję do samodoskonalenia, napraw błędy i zmień się w Spacerowicza Idealnego. Hau z Tobą! O Autorze Marta i Oreo przygotowali dla Was przewodnik po akcesoriach Hauever oraz praktyczne tipy dla świeżaków w temacie psów. Martę i Oreo łączy uzależnienie od boczku i mozzarelli oraz niezdrowy entuzjazm wobec tarzania w trawie. Możecie ich podejrzeć TUTAJ . 276 584 707 712 779 422 557 515

zakochany pies jak sobie radzić